Morze Czarne
Jak ja lubię czasami na poprawę nastroju puścić sobie taką muzyczkę.Klimaty folkowo,góralsko,rockowe.Jak miałbym porównać to taki mix Golec Uorkiestry i Piersi.Z ikrą i humorem,w sam raz na tą pogodę.
Zespół powstał w 1999 roku i jest to chyba Ich jedyna płyta z 2001 r.
clik
Flack. Takie granie to ja lubię.
OdpowiedzUsuńTa płytka to "komercyjne" wcielenie zespołu Haratacze... w kolejności druga, a w sumie były dotychczas trzy.
OdpowiedzUsuńoooo Asan :) nawet nie wiedziałem, że coś takiego nagrał. Jakieś 18 lat temu Asan śpiewał o mrocznych rzeczach w zespole metalowym hehe. mieliśmy próby w tym samym garażu no i trunków też się moc przelała. Niestety nie pamiętam nazwy tej kapeli. Chłopaki dali sobie później spokój z graniem a Asan zmienił styl na Haratacze. Ma gościu teraz też studio, gdzie zresztą ostatnio nagrywaliśmy :)
OdpowiedzUsuńCoś z datami nie zgadza się. Hartacze to późniejsze lata.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą równie zabawny zespół
Haratacze to chyba nawet 1998 rok powstania.Pisząc o jedynej płycie miałem na myśli projekt Kochasz.Nie słyszałem o innych Ich płytach.
OdpowiedzUsuńAle, czy coś, jako Hartacze, przed tym projektem wydali?
OdpowiedzUsuń2000 rok Folk'n'roll
OdpowiedzUsuńZ resztą jak ktoś czytał historię zespołu to wie, że Kochasz był (jednorazowym) wymysłem Silvertonu, a nie ich samych. Muza fajna aczkolwiek obecne dokonania bardziej mi siadają.
OdpowiedzUsuńTo chyba taki okres był, że "ludowe" granie było na fali... Golce, Brathanki..... i może dlatego ta płyta została zrobiona
OdpowiedzUsuńw tym kierunku.
A została zrobiona udanie, cieszy po latach.
Napisał do mnie kolega dziś, że po przesłuchaniu tej płyty, na tym blogu zakupił tą płytę.
To się chwali!!! ;-)) Też takową posiadam. A jak dobrze pamiętam to Haratacze grali folk'n'rolla o wiele wcześniej niż Ci "topowi" (patrz pierwsza płyta).
OdpowiedzUsuń