niedziela, 2 grudnia 2012

EDYTA GEPPERT

Historie prawdziwe

Dzisiejsza wrzutka jest niejako powiązana z wczorajszą.Chodzi o jakość muzyczną,ale w dużej mierze o to iż bardzo duży udział przy tej płycie miał Henryk Alber.Bardzo klimatyczna płyta z 1991 roku.Choć dla mnie przekornie najlepszym numerem jest "Leon-kameleon" :)

clik

23 komentarze:

  1. Edyta Geppert to ekstraklasa interpretacji, i to swiatowa. Udowadnia to na kazdej swojej plycie.
    Mam jednak problem z uznaniem jej za pelnokrwista Artystke, albowiem nigdy nie pokusila sie o samodzielne napisanie tekstu lub skomponowanie melodii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewa Demarczyk Elivs Presley również, prawie nic nie napisali. Znaczy się, że to nie artyści?

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie napisano, ze Edyta Geppert artystka nie jest? :)
    To oczywiste, ze interpretacja moze byc forma artyzmu,
    ale jednak najpierw trzeba melodie, tekst stworzyc
    by pozniej mozna ja bylo interpretowac. Odwrotnie sie nie da. :)

    O ile w swiecie muzyki klasycznej ta zasada jest respektowana, i popularnosc najwybitniejszych nawet spiewaczek czy spiewakow operowych jest rownolegla do popularnosci kompozytorow, o tyle w popie, rocku i pokrewnych - czesto, gesto - popularnosc zdobywaja kukielki.
    Dlatego celowym jest przypominanie, nawet w przypadku najlepszych interpretatorow, ze wykonuja dziela cudze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Errata;
    w miejsce slowa "zasada" prosze wstawic slowo "fakt" + wynikajace z tego zmiany gramatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No tak ale patrząc z drugiej strony to wiele dzieł nie było by dziełami gdyby piosenki zaśpiewał kompozytor bąź autor tekstu.Może więc lepiej żeby każdy robił to co potrafi najlepiej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiec zacytujmy tu pana Mlynarskiego - "Robmy swoje" :-) Ani mnie to grzeje ani mnie to ziebi,czy pani Geppert spiewa swoje czy nie swoje piosenki - liczy sie wykonanie i jak dla mnie osobiscie,jest Ona wielka artystka! L.D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale to nie jest zadna druga strona, bo absolutnie nie podwaza faktu, ze:
    "jednak najpierw trzeba melodie, tekst stworzyc
    by pozniej mozna ja bylo interpretowac. Odwrotnie sie nie da. :)"

    OdpowiedzUsuń
  8. Se kurna Pietrek wymyślił, przypominać artystę z najmniej ciekawych płyt. Przeca to był kapitalny gitarzysta.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pani Edyta u progu kariery, czyli rok 1985.
    http://img849.imageshack.us/img849/4720/dsc08198r.jpg

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomysł był taki, aby wspomóc prezesa w przypominaniu Henryka Alberta, z okresu gdy pisał bardzo dobre melodie piosenek. Są na tym wydawnictwie cztery piosenki jego autorstwa - muzyka.
    I tak to zamierzałem podesłać. Zmieniłem jednak zdanie, gdyż całe wydawnictwo cudne!. Absolutnie.
    Fakt, ja mam "smutny" charakter, ale za to lubię zabawne piosenki. :-) Zabawne nie znaczy głupie.

    ZUPEŁNIE NA BOKU.
    Polecam prezesowi zwrócić uwagą, jak ja to zrobiłem. PO LUDZKU KARWA TWA, zrobiłem. ;-) W 2 godziny zrobiłem. Można? Jak widać i słychać, można.
    Polecam bo to bardzo dobry zestaw piosenek!

    "Kwiat paproci" niezmiennie, od lat, kładzie mnie na plecy, leżę i kwiczę. ;-)

    - "To powiedziałem ja, Jarząbek" ;-)

    Jak 3, albo, 4 lata temu proponowałem do posłuchania, odzew był zerowy. Ciekawe czy coś, przez mijające lata, zmieniło się? I ktoś coś ciekawego napisze?

    EJ1988.part1.rar
    http://www33.zippyshare.com/v/50283515/file.html

    EJ1988.part2.rar
    http://www21.zippyshare.com/v/62769506/file.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Tupetu to Ci nigdy nie brakowalo :)
    Kasujesz i zakladasz swoje blogi kilka razy rocznie, odnosisz sie chamsko do odwiedzajacych je, zadasz kasy za wstawiana muzyke ... a potem sie zalisz, ze reakcji nie ma?
    Otoz jest, zaczeli Cie (nareszcie) ignorowac :)
    A o kasecie Jodlowskiej chetne napisze pare slow, jesli piotyr2 zalozy nowy temat i przeniesie tam linki, bo robisz mu bajzel a (na szczescie) jestes tu tylko gosciem, tak samo jak ja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie założę nowego tematu gdyż zasadą tego bloga jest że prezentuję tylko takie pozycje które sam posiadam w oryginale.Tak więc jak chcesz możesz napisać tutaj.Zresztą staram się nie tykać niczego od uszatego bo to cholera wie gdzie on wcześniej łapami grzebał :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wrzucam, źle, wrzucam jeszcze gorzej. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. No przecież ja ci wrzucać nie bronię

    OdpowiedzUsuń
  15. Zachęcająca ocena mojego wrzutu, z twojej strony nie była. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie patrz na mnie,kieruj się dobrem ogółu :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Ogół to ja mam, bardzo, ale to bardzo głęboko w dupie.
    Ludzie którzy nie mają nic sensownego do powiedzenia kompletnie mnie nie interesują.
    Propozycja była dla ludzi choć trochę inteligentnych. Niestety chyba przeliczyłem się z oceną czytelników tego bloga.
    Sami cicho-ciemni? :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Daj im czas.Pewnie są pod takim wrażeniem twojej niewątpliwie wybitnej zgrywki że im kopary opadły,są w szoku i jeszcze nie doszli do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie założę nowego tematu gdyż zasadą tego bloga jest że prezentuję tylko takie pozycje które sam posiadam w oryginale.
    Wszystko jasne :)

    OdpowiedzUsuń