Historie prawdziwe
Dzisiejsza wrzutka jest niejako powiązana z wczorajszą.Chodzi o jakość muzyczną,ale w dużej mierze o to iż bardzo duży udział przy tej płycie miał Henryk Alber.Bardzo klimatyczna płyta z 1991 roku.Choć dla mnie przekornie najlepszym numerem jest "Leon-kameleon" :)
clik
Bardzo dobre
OdpowiedzUsuńEdyta Geppert to ekstraklasa interpretacji, i to swiatowa. Udowadnia to na kazdej swojej plycie.
OdpowiedzUsuńMam jednak problem z uznaniem jej za pelnokrwista Artystke, albowiem nigdy nie pokusila sie o samodzielne napisanie tekstu lub skomponowanie melodii.
Ewa Demarczyk Elivs Presley również, prawie nic nie napisali. Znaczy się, że to nie artyści?
OdpowiedzUsuńŚpiewacy :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńElvis ma jeszcze czas.
OdpowiedzUsuńA gdzie napisano, ze Edyta Geppert artystka nie jest? :)
OdpowiedzUsuńTo oczywiste, ze interpretacja moze byc forma artyzmu,
ale jednak najpierw trzeba melodie, tekst stworzyc
by pozniej mozna ja bylo interpretowac. Odwrotnie sie nie da. :)
O ile w swiecie muzyki klasycznej ta zasada jest respektowana, i popularnosc najwybitniejszych nawet spiewaczek czy spiewakow operowych jest rownolegla do popularnosci kompozytorow, o tyle w popie, rocku i pokrewnych - czesto, gesto - popularnosc zdobywaja kukielki.
Dlatego celowym jest przypominanie, nawet w przypadku najlepszych interpretatorow, ze wykonuja dziela cudze.
Errata;
OdpowiedzUsuńw miejsce slowa "zasada" prosze wstawic slowo "fakt" + wynikajace z tego zmiany gramatyczne :)
No tak ale patrząc z drugiej strony to wiele dzieł nie było by dziełami gdyby piosenki zaśpiewał kompozytor bąź autor tekstu.Może więc lepiej żeby każdy robił to co potrafi najlepiej.
OdpowiedzUsuńWiec zacytujmy tu pana Mlynarskiego - "Robmy swoje" :-) Ani mnie to grzeje ani mnie to ziebi,czy pani Geppert spiewa swoje czy nie swoje piosenki - liczy sie wykonanie i jak dla mnie osobiscie,jest Ona wielka artystka! L.D
OdpowiedzUsuńAle to nie jest zadna druga strona, bo absolutnie nie podwaza faktu, ze:
OdpowiedzUsuń"jednak najpierw trzeba melodie, tekst stworzyc
by pozniej mozna ja bylo interpretowac. Odwrotnie sie nie da. :)"
Se kurna Pietrek wymyślił, przypominać artystę z najmniej ciekawych płyt. Przeca to był kapitalny gitarzysta.
OdpowiedzUsuńPani Edyta u progu kariery, czyli rok 1985.
OdpowiedzUsuńhttp://img849.imageshack.us/img849/4720/dsc08198r.jpg
Pomysł był taki, aby wspomóc prezesa w przypominaniu Henryka Alberta, z okresu gdy pisał bardzo dobre melodie piosenek. Są na tym wydawnictwie cztery piosenki jego autorstwa - muzyka.
OdpowiedzUsuńI tak to zamierzałem podesłać. Zmieniłem jednak zdanie, gdyż całe wydawnictwo cudne!. Absolutnie.
Fakt, ja mam "smutny" charakter, ale za to lubię zabawne piosenki. :-) Zabawne nie znaczy głupie.
ZUPEŁNIE NA BOKU.
Polecam prezesowi zwrócić uwagą, jak ja to zrobiłem. PO LUDZKU KARWA TWA, zrobiłem. ;-) W 2 godziny zrobiłem. Można? Jak widać i słychać, można.
Polecam bo to bardzo dobry zestaw piosenek!
"Kwiat paproci" niezmiennie, od lat, kładzie mnie na plecy, leżę i kwiczę. ;-)
- "To powiedziałem ja, Jarząbek" ;-)
Jak 3, albo, 4 lata temu proponowałem do posłuchania, odzew był zerowy. Ciekawe czy coś, przez mijające lata, zmieniło się? I ktoś coś ciekawego napisze?
EJ1988.part1.rar
http://www33.zippyshare.com/v/50283515/file.html
EJ1988.part2.rar
http://www21.zippyshare.com/v/62769506/file.html
Tupetu to Ci nigdy nie brakowalo :)
OdpowiedzUsuńKasujesz i zakladasz swoje blogi kilka razy rocznie, odnosisz sie chamsko do odwiedzajacych je, zadasz kasy za wstawiana muzyke ... a potem sie zalisz, ze reakcji nie ma?
Otoz jest, zaczeli Cie (nareszcie) ignorowac :)
A o kasecie Jodlowskiej chetne napisze pare slow, jesli piotyr2 zalozy nowy temat i przeniesie tam linki, bo robisz mu bajzel a (na szczescie) jestes tu tylko gosciem, tak samo jak ja :)
Nie założę nowego tematu gdyż zasadą tego bloga jest że prezentuję tylko takie pozycje które sam posiadam w oryginale.Tak więc jak chcesz możesz napisać tutaj.Zresztą staram się nie tykać niczego od uszatego bo to cholera wie gdzie on wcześniej łapami grzebał :D
OdpowiedzUsuńNie wrzucam, źle, wrzucam jeszcze gorzej. ;-)
OdpowiedzUsuńNo przecież ja ci wrzucać nie bronię
OdpowiedzUsuńZachęcająca ocena mojego wrzutu, z twojej strony nie była. ;-)
OdpowiedzUsuńNie patrz na mnie,kieruj się dobrem ogółu :))
OdpowiedzUsuńOgół to ja mam, bardzo, ale to bardzo głęboko w dupie.
OdpowiedzUsuńLudzie którzy nie mają nic sensownego do powiedzenia kompletnie mnie nie interesują.
Propozycja była dla ludzi choć trochę inteligentnych. Niestety chyba przeliczyłem się z oceną czytelników tego bloga.
Sami cicho-ciemni? :-)
Daj im czas.Pewnie są pod takim wrażeniem twojej niewątpliwie wybitnej zgrywki że im kopary opadły,są w szoku i jeszcze nie doszli do siebie :)
OdpowiedzUsuńNie założę nowego tematu gdyż zasadą tego bloga jest że prezentuję tylko takie pozycje które sam posiadam w oryginale.
OdpowiedzUsuńWszystko jasne :)