wtorek, 4 grudnia 2012

DZIEŃ ŚLĄSKI

Z okazji Barbórki a ta zwykle kojarzy się ze Śląskiem to dzisiejszy post związany z tym rejonem.

HASIOK - Znak Niepokoju

Zespół założony w Katowicach w 1996 roku.Dość systematycznie wydają płyty bo tak jedną co 6 lat :).Muzycznie to mieszanka wielu stylów.Znajdziemy i utwory wesołe,melodyjne jak i cięższe rockowe.Teksty dowcipne jak i do bólu poważne.Całość okraszona śląską gwarą.Gościnnie na tej płycie udzielili się: Artur Gadowski i Maciej Maleńczuk.Jak dla mnie płyta świetna.

clik

OBERSCHLESIEN

Zespół który ostatnio zrobił największą reklamę Śląskowi


8 komentarzy:

  1. Dawno nie było nowości... A to w miarę świeże

    OdpowiedzUsuń
  2. Nowości to nigdy nie było i nie będzie.Zdaża się czasami od święta coś młodszego niż 5 lat.A że bardzo lubię tą pozycję i pasuje na dzisiejszy dzień to jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Ostra" ta dzisiejsza Barbórka :-)) L.D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jestem, jak to sie dzisiaj mowi, targetem, dla tego typu wydawnictw, wiec by niepotrzebnie nie krytykowac, zostawie moja opinie dla siebie :),
    a zacytuje inna, znaleziona w necie:
    Znak niepokoju to płyta, której przez konwencję jaką bawią się muzycy można zupełnie odrzucić, albo słuchać z przyjemnością.
    Dla mnie granica dobrego smaku została na Znaku niepokoju kilka razy przekroczona. Po pierwsze razi prymitywizm tekstów – niemalże wszystkie oparte na krakowsko-częstochowskich rymach – pasujący raczej do zgrywających się gimnazjalistów, niż dojrzałych panów tworzących skład Hasioka (vide utwór – Źle jest), a czasem jest po prostu niesmaczna, oto próbka – „Bat spada na plecy i tak motywuje/Że srając pod siebie wydajnie wiosłuje”. Rozumiem, tak sobie to Hasiok wymyślił, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że tego typu zabiegi są raczej celem, niż środkiem. Jasne, każdy tekst przedstawia, jakiś problem, wiecie jak jest, u nas się pije, dzieci czasem trafiają do domów dziecka, biznesmeni interesują się tylko pieniędzmi, a ludzie w małżeństwach są nieszczęśliwi. Tylko, że poza zwróceniem uwagi na te problemy trudno wymyślić jakikolwiek pozytyw lirycznej strony Hasioka.

    Muzycznie jest troszeczkę lepiej. Panowie jakoś radzą sobie z pastiszami reggae (Nie mam pieniędzy), rockowej ballady (Synu), czy tworów nu-metalowo-podobnych (Mściciel). Nuży monotonia partii wokalnych, wszystkie oparte na bardzo podobnej melorecytacji tekstu. Na tym tle nieźle broni się nagrane z udziałem Maleńczuka Synu, czy zabawny wstęp do Mściciela.

    Twórczość Hasioka powinna spodobać się zwolennikom Kukiza i Piersi, Big Cyca, czy paru innych rodzimych rockowych prześmiewców. Mnie Piersi Kukiza nigdy nie śmieszyły, a kiedy mam ochotę na publicystykę wolę przeczytać dobry felieton. Ale ale… jeśli Ty drogi czytelniku nie oglądałeś przez ostatni rok wiadomości, nie lubisz swojej żony, za to śmieszą Cię dowcipy o ludziach sukcesu, bądź czujny – ta płyta jest właśnie dla Ciebie.

    Mateusz Romanowski 15/01/2010


    http://stronab.pl/recenzje/recenzja-hasiok-znak-niepokoju/

    OdpowiedzUsuń
  5. I to właśnie jest wielki błąd.Mnie (nas) nie interesują zawodowe recenzje tylko właśnie Twoje własne opinie choćby nie wiem jak krytyczne.Swoją drogą ciekawe jest stwierdzenie że ..."zespół zwraca tylko uwagę na problemy".A co więcej mają zrobić?Przecież nie naprawią całego zła.A przedstawienie problemu w odmienny sposób czasem pastiszowy bądź prześmiewczy potrafi bardziej zwrócić uwagę.I dodam jeszcze że Big Cyca i Kukiza zawsze lubiłem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja w kwestii tego drugiego zespołu z tego posta. Pierwszy raz gdy zobaczyłem ich w tivi mówię sobie o sa jacyś! No są wokal ma potęgę, ale po krótkiej chwili to przecież nędzna imitacja Rammstein, muzycznie jeszcze to sie broni ale ten wizerunek hm, pilotka z lumpu, jakieś gadżety ze złomowiska- niepotrzebne. Inspiracje wręcz zbyt oczywiste i prawie plagiatem leci (nie mówię o tym utworze, słyszałem jeszcze kilka)

    OdpowiedzUsuń
  7. a jeszcze jedno Piotyr, a jak umieścić taki klip jak ty to zrobiłes zeby było widać okienko juczuba? nie umiem?

    OdpowiedzUsuń
  8. To fakt że ślązaki jadą Rammstajnem na potęgę.Ten pierwszy numer co grali w tv "Jo chca" był zapowiedziany jako własny a to jak w morde strzelił "Ich Will" Rammstajnu i chyba nawet tekst podobny (z tego co pamiętam niemiecki).Co do klipu to jak piszesz posta koło ikonki do wrzucenia zdjęcia jest ikonka filmowego klapsa.Klikasz i wklejasz wybrany link ze stroną z youtuba

    OdpowiedzUsuń