Niewidzialni
Zaczynamy dzisiaj cykl z muzyką bardziej melodyjną.Metalowo-rockowym odkurzaczom dam odpocząć a zobaczymy czy zasysacze bardziej melodyjni będą bardziej skorzy do udzielania się na blogu :).
Początki tego zespołu to rok 1996.Jeśli idzie o skład o taki wielki cyc w bieliźnie :)
Grają radośnie i rockędrollowo.To Ich druga płyta z 2000r.
clik
Nie tak dobra jak debiut, ale równie zabawne granie i śpiewanie.
OdpowiedzUsuńZ ciekawości zapytam, poligrafia tego wydawnictwa taka uboga, czy też nie chciało się koledze zeskanować całości?
Poligrafia jest bogatsza ale to bonus dla mnie że ją mam ;)
OdpowiedzUsuńNo to jest nas dwóch ;-)
OdpowiedzUsuńSnoby dwa
OdpowiedzUsuńO! - zrobilo sie znowu bardziej melodyjnie i radosnie - fajnie!
OdpowiedzUsuńWedle zyczenie Piotrze.poniewaz naleze do tych bardziej melodyjnych zasysaczy,wiec sie udzielam :)
Kto jeszcze nie slyszal - polecam - humor sie poprawia.Pozdrawiam L.D