Post dzisiejszy jest wynikiem sugestii damskiej części rodziny :).
Pan ten o muzyce na poważnie zaczął myśleć w szkole podstawowej gdzie założył swój pierwszy zespół.
No ale oczywiście bardziej znany jest od roku 1999 jako wykonawca solowy,kiedy to ukazał się jego pierwszy materiał muzyczny.
Na wrzutkę wybrałem drugą płytę Fleszara gdyż wydaje mi się że jest zagrana z większym pazurem.
Pamiętam to z czasów mojej młodości :D
OdpowiedzUsuńTa sama ekipa wyprodukowała tą płytę, co pierwszą?
OdpowiedzUsuńCzyli:
A tak wracając do muzyków na tej płycie, to Zbyszek Wrombel i Krzyś Przybyłowicz (mój nauczyciel) to nikt inny jak elita polskiego jazzu - String Connection zespół Krzesimira Dębskiego czy ekipa grająca z Anią Jurksztowicz. Z resztą grali na wielu zacnych płytach. Z drugiej strony Piszesz jeszcze o gitarzystach. Tak wiem, że Jasiu Musielak i Wojtek Hoffmann to postaci powszechnie znane. W każdym razie na tej płycie gra jeszcze jeden ( choć nie na gitarze ) i w dodatku nie wiem czy nie najlepszy z nich - czyli Piotr Mańkowski. Grał w prawdzie w tylko jednym zespole Wilczy Pająk (Wolf Spider) ale za to jak.
Bym zapomniał. Producentem ale także aranżerem, kompozytorem płyty był Sławomir Sokołowski
OdpowiedzUsuńTak ten sam, co to kiedyś, dawno temu "odpowiadał" za zespół Bolter. Bolter? > "Daj mi tę noc"
Przechodziłem kiedyś koło koncertu plenerowego Fleszara, fajne to było, bo te nagrania studyjne to słabe płaskie i cienkie i dlatego też nie byłem nigdy zainteresowany
OdpowiedzUsuń