Z czystej ciekawości przesłuchałam i przyznam, że jestem mile zaskoczona!Jak dotąd nie byłam zbytnią zwolenniczką hard-rocka,ale ta płyta coś w sobie ma.Mocne,dobre granie- fajnie Piotrze, że dzięki Tobie mogę rozszerzać swoje horyzonty ;-). Mam nadzieję też,że tak naprawdę nie spełnisz swoich "gróźb" i nie odejdzie Ci ochota na dalsze blogowanie!? - szkoda by było!!!
Tak napisałem że mocny hard-rock aczkolwiek druga strona jest już nieco łagodniejsza. a co do planów to mam jeszcze kilka wrzutek naszykowanych (bluesowych też) a potem się zobaczy :) byle do wiosny
Z kapel o nazwie Moby Dick kojarzyłem tylko wegierska thrash metalowa kapele Moby Dick. A tutaj prosze, nawet nie wiedzaiłem ze taka kapela była w Polsce i grała zajebista muzyke. Posłuchałem cala płyte i musze przyznac ze bardzo ciekawe granie,wywazone pomiedzy mocnymi riffami i spokojniejszymi fragmentami, jak np. w połowie utworu nr 3, gdzie mamy w środku saksofon ale pozniej sa tez i mocniejsze fragmenty....Jest ciekawie i na pewno bede wracał do tej kasety bo za jednym przesłuchaniem nie pozna sie całosci. PS. Czy ta plyta wyszła na CD? Wydało to KOCH? Pozdrawiam Piotyr :)
Napewno byl to bardzo dobrze zapowiadajacy sie zespol. Solidne pomysly i wykonanie. Jednak produkcja slaba (brzmienie gitar), pewnie z powodu niskiego budzetu. Dzieki za wrzute!/ Arek
Z czystej ciekawości przesłuchałam i przyznam,
OdpowiedzUsuńże jestem mile zaskoczona!Jak dotąd nie byłam
zbytnią zwolenniczką hard-rocka,ale ta płyta coś
w sobie ma.Mocne,dobre granie- fajnie Piotrze,
że dzięki Tobie mogę rozszerzać swoje horyzonty ;-).
Mam nadzieję też,że tak naprawdę nie spełnisz swoich "gróźb"
i nie odejdzie Ci ochota na dalsze blogowanie!? - szkoda by było!!!
Jak zwykle serdecznie pozdrawiam - L.D.
Tak napisałem że mocny hard-rock aczkolwiek druga strona jest już nieco łagodniejsza. a co do planów to mam jeszcze kilka wrzutek naszykowanych (bluesowych też) a potem się zobaczy :) byle do wiosny
OdpowiedzUsuńJuż się cieszę :-)) a wiosna,
Usuńto już chyba bliżej jak dalej :) L.D.
Z kapel o nazwie Moby Dick kojarzyłem tylko wegierska thrash metalowa kapele Moby Dick. A tutaj prosze, nawet nie wiedzaiłem ze taka kapela była w Polsce i grała zajebista muzyke. Posłuchałem cala płyte i musze przyznac ze bardzo ciekawe granie,wywazone pomiedzy mocnymi riffami i spokojniejszymi fragmentami, jak np. w połowie utworu nr 3, gdzie mamy w środku saksofon ale pozniej sa tez i mocniejsze fragmenty....Jest ciekawie i na pewno bede wracał do tej kasety bo za jednym przesłuchaniem nie pozna sie całosci. PS. Czy ta plyta wyszła na CD? Wydało to KOCH?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Piotyr :)
Na CD raczej wyszła ale kto wydał to nie wiem.
OdpowiedzUsuńSzkoda że jest (było) sporo kapel ciekawie grających a nie dane im było się wybić
Ja tam zawsze jestem otwarty na takie wynalazki, solidna porcja dobrego rocka.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Grunges
Się wydawca zawinął z rynku polskiego i kapela które wydawał zostały z ręką w nocniku.
OdpowiedzUsuńNapewno byl to bardzo dobrze zapowiadajacy sie zespol. Solidne pomysly i wykonanie. Jednak produkcja slaba (brzmienie gitar), pewnie z powodu niskiego budzetu. Dzieki za wrzute!/ Arek
OdpowiedzUsuń